Powiedzmy, że wyglądam milion razy lepiej niż przed rozpoczęciem ćwiczeń, w głowie kłębią się myśli, że może wystarczy, że wyglądam w miarę dobrze, więc po co się dalej męczyć, katować ćwiczeniami i dietą... ALE ZARAZ, dla mnie ćwiczenia i dieta to nie męczarnie, dla mnie to PRZYJEMNOŚĆ. Chcę wyglądać super, a nie tylko dobrze. Chcę wreszcie BYĆ IDEAŁEM.
I jeśli mi się to już uda to dalej będę ćwiczyć i zdrowo się odżywiać. Na pewno moje treningi nie będą wyglądały jak teraz, ale na pewno będą!
A tutaj macie kolejne moje zdjęcie. Nogi już mi niestety tak szybko nie spadną i jest to normalne, bo ciężej z nich zrzucić tłuszcz, ale brzuch owszem :)
POWODZENIA W WASZYCH ZAMIERZENIACH
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz